Wojna Galia Narbonejska - Plemię Ausci 694 A.U.C. - 60 PNE

AQUITAINE
Tura I - 694 A.U.C. - 60 PNE

VS

Wojska Galii Narbonejskiej bez problemów przeszły przez dzikie ostępy terenów pogranicznych w zakresie swojej prowincji. Lecz po przejściu przez rzekę Ægirtius wojska Konstancjusza co chwilę były atakowane przez niewielkie bandy dzikusów. Mimo  częstych patroli ekwitów i nie rozciągniętego miarowego marszu, Ausci dawali się w znaki wojakom Rzymu i potrafili w jednym momencie odciągnąć pogoń w gęstwiny lasu by za chwilę ostrzelać pozycje legionów.
Podczas tych starć życie straciło kilkunastu żołnierzy i prawie setka dzikusów. Jednak Ausci nie atakowali po to by zabić, ale kąsali swoją ofiarę jak stado dzikich psów, mieli ranić i spowalniać marsz.
Częściowo udał się ten plan i wojska Marka Konstancjusza Chlorusa z kilkudniowym opóźnieniem dotarły pod Elimberrum, ale trudy podróży nie zdemotywowały żołnierzy i następnego dnia po dotarciu nastąpił atak na główną osadę Ausci.
Elimberrum posiada mur drewniany palowy z niewielką fosą i sporymi wałami ziemnymi, które wydają się wyższe z uwagi na dobre wykorzystanie naturalnego podwyższenia terenu w tym miejscu. Jednak takie fortyfikacje dla wojsk Rzymskich są jedynie niedogodnością i dlatego po trzech dniach oblężenia przystąpiono do szturmu, który wznowiony dnia następnego, z uwagi na gęsty deszcz, zakończył się całkowitym sukcesem Marka Konstancjusza Chlorusa i zdobyciem Elimberrum.
Trudna pogoda nie pozwoliła wykorzystać mobilnych ekwitów do dobicia uciekających Ausci, ale przy dość niewielkich stratach i osobistym zabiciu Waldena Złotorękiego przez Konstancjusza, można uznać tę wyprawę za wielki sukces.